Zakup samochodu za gotówkę to znakomita opcja. Sprawia, że błyskawicznie stajemy się właścicielami auta i nie musimy się niemal o nic martwić. Niestety, zdecydowana większość osób zainteresowanych zakupem auta, nie może pozwolić sobie na takie rozwiązanie. Nic zatem dziwnego, że popularność kredytów samochodowych systematycznie rośnie.
Gdzie szukać dobrego kredytu?
Wiele zależy od tego, czy w centrum naszego zainteresowania znajduje się nowy, czy też używany samochód na raty. W tym pierwszym przypadku znalezienie atrakcyjnego kredytu wydaje się nieco łatwiejsze, możemy bowiem liczyć na znacznie większą grupę banków zainteresowanych przyznaniem nam go. W salonach samochodowych zwykle możemy zdobyć informację na temat tego, z którym bankiem współpracuje dany dealer. Warto się nią zainteresować, może się bowiem okazać, że kredyt stworzony z myślą o klientach salonu jest znacznie bardziej atrakcyjny niż propozycje przygotowane dla innych użytkowników. Jeśli interesuje nas auto używane, zwykle trudno liczyć na szczególne traktowanie. Nadal jednak warto zainteresować się tym, co ma nam do zaoferowania bank macierzysty. Często okazuje się, że polecany w nim kredyt samochodowy przyznawany jest na bardzo atrakcyjnych zasadach, a do tego można liczyć na szybsze załatwienie formalności z nim związanych.
Jak oceniać atrakcyjność kredytu?
Wskaźnikiem, który najszybciej poinformuje nas o wartości kredytu jest przede wszystkim RRSO, przepisy polskiego prawa wymagają bowiem, aby informacje o rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania były podawane przez wszystkie jednostki udzielające tego rodzaju wsparcia finansowego. Już po sprawdzeniu RRSO i porównaniu jej w kilku bankach warto jednak zainteresować się także innymi szczegółami. Nikt nie chce spłacać kredytu na samochód przez lata, można więc dowiedzieć się, czy jest możliwość szybszego wywiązania się z tego zobowiązania i jakie są tego koszty. Dobrze jest też mieć wpływ na termin spłacania rat, a także prawo do „wakacji kredytowych”, które nie będą pociągać za sobą żadnych konsekwencji finansowych.